- My jako obywatele mamy obowiązek protestować w tej sprawie, ponieważ nie po to jest coś parkiem narodowym, aby tam prowadzić wycinkę – powiedział Andrzej Rozenek w Radiu Hobby, komentując wciąż trwające ścinanie drzew w Puszczy Białowieskiej i to pomimo zakazu wydanego przez Trybunał Sprawiedliwości UE.
- Nawet jeśli dochodzi do takiej sytuacji, iż mamy wysyp kornika, i ten kornik niszczy drzewa, to jest to proces w przyrodzie naturalny. Jeżeli coś jest parkiem narodowym, czyli miejscem nieskażonym, to po prostu te robaki mogą zeżreć to drzewo, które potem się przewróci i da inne życie, ponieważ na martwym drzewie żyją inne istoty: grzyby, mchy, robaki – podkreślił Rozenek.
- W gospodarce leśnej powinno się zachować około 3 – 5 % nieruszanego lasu, lasu pierwotnego – dodał.
Słuchaj całej audycji "Inny punkt widzenia" z udziałem Andrzeja Rozenka, kliknij tu.